Friday, June 7, 2013

Broken semaphore/Zepsuty semafor

The bungalow where we used to live at Nova Siri was situated very close to trunk road A-106. The road was very busy, with the truck passing all the time crossing A-106 was dangerous even on pedestrian crossing. It happened to me that I had to escape in a bid to avoid a big lorry as the driver wouldn’t stop on red light (I was always waiting for green light there). 

When the 3rd May 2011 (I remember as its Bank Holiday in Poland) the semaphore was out of use, I was sure it would be fixed the same day. Why, A-106 is really busy and there are many houses close to the road. The days were passing by and the semaphore was out of use.

I went to Poland and I was back – the situation was always the same. The semaphore was fixed – I remember very well – 29th of July. I joked that even there one would see disorder – if the authorities wanted to wait a few days longer, it would be exactly 3 months.

Domek, w którym mieszkałam w Nova Siri znajdował się bardzo blisko drogi krajowej A-106, bardzo ruchliwej, po której raz po raz przejeżdżały ciężarówki. Przekraczanie tej szosy było niebezpieczne pomimo świateł na przejściu dla pieszych – nie raz i nie dwa musiałam „na zielonym” uciekać przed rozpędzonym tirem, któremu nie chciało się zahamować.

Kiedy 3 maja (pamiętam, ponieważ w Polsce jest to dzień świąteczny) semafor się zepsuł, byłam pewna, że zostanie naprawiony tego samego dnia – przy szosie A – 106 znajduje się bardzo wiele domków. Mijały dni i ku mojemu zdziwieniu, semafor pozostawał wyłączony.

Pojechałam do Polski i wróciłam, a on nadal nie działał. Naprawiono go – pamiętam dokładnie – 29 lipca. Żartowałam, że i w tym widać nieporządek – gdyby poczekali jeszcze ze 4 dni, upłynęłyby dokładnie 3 miesiące.

No comments:

Post a Comment

Note: Only a member of this blog may post a comment.